Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna "FORUM O GÓRACH"
Forum na którym rozmawiamy na górskie tematy;) Data powstania Forum 13.06.2007
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

GPS w gorach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna -> Ekwipunek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
heathen
Gazda



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:10, 11 Lut 2008    Temat postu:

Nie uzywalem, ale z ich wlasnej dokumentacji technicznej dwie rzeczy by mnie zwolnily z zakupem:

1. Jesli uzywasz GPS w ciaglym kontakcie z satelitami (jak robisz tracks, na przyklad), to zywotnosc baterii jest 4-5 godzin, czyli dosc bezuzyteczna. Cytuje ze strony 7:

Cytat:
1.4. CHARGING THE BATTERY
Suunto X9i is equipped with an internal rechargeable battery. You can recharge the battery approximately 500 times. The life expectancy of a single charge can range from 4-5 hours (with heavy usage of the GPS, backlight, compass and data storage functions)


2. Ciagle nie uzywa chipsetu SiRFIII, co znaczy ze kontakt z satelitami bedzie nie najlepszy przy utrudnionych warunkach topograficznych.

Mysle ze jest to fajny gadzet (choc raczej drogi), ale nie sadze zeby mogl zastapic nowoczesny GPS.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez heathen dnia Pon 8:10, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek72
Owczarek podhalański



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:51, 11 Lut 2008    Temat postu: GPSY

W warunkach Polski wydaje mi sie ze Garmin (to nie reklama) to dobry wybor poniewaz jest duzo map UMP (darmowych) oraz b.dobra mapa Polski GP Mapa i City Navigator w wersji na Europe (platna). Te mapy ktore wymieniam to mapy samochodowe wciaz ne ma mapyu topograficznej dla Polski. Ale wracajac do tematu. Olka nie polecam bawic sie w jakies zegarki wlasnie patrzylem w sklepie internetowym 1799 przeceniony z 2 tys. W takim wypadku jak mam wydac taka sume moja persona zakupila by model garmina 60SCX chipset oparty naSIRF duzy ekran kompas, wysokosciomierz itp to przyda Ci sie w gorach ale przeciez i gdzie indziej takze w podrozach. Jedyna wada to to ze podobno jest zerny pradowo tj na bakteryjkach wytrzymuje caly dzien pracy ale w dzisiajszych czasach nie jest problem wziasc sobie maly zapas akumulatorkow.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:17, 11 Lut 2008    Temat postu: Re: GPSY

Marek72 napisał:
W warunkach Polski wydaje mi sie ze Garmin (to nie reklama). Jedyna wada to to ze podobno jest zerny pradowo tj na bakteryjkach wytrzymuje caly dzien pracy ale w dzisiajszych czasach nie jest problem wziasc sobie maly zapas akumulatorkow.


Coś mi się zdaje, że Marek pracujesz dla Garmina he he. Druga rzecz zabierz sobie do plecaka: namiot, spiwór, kuchenkę gazową, wodę, jedzenie, ubrania i twoje bateryjki. Szybko zdechniesz na trasie, bo na wyprawie liczy się każdy gram. Radzę sprobować. Różnica między tym, a wędrówką z małym plecaczkiem z kilkoma kanapkami i tabliczką czekolady jest kolosalna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek72
Owczarek podhalański



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:24, 11 Lut 2008    Temat postu:

Ja mialem na mysli akumulatorki R6 o pojemnosci 2500 nie chodzilo mi o takie akumulatory z cizarowek. I mysle ze bym je jakos uniosl no moze wczesniej bym potrenowal . I mialem na mysli aby wziasc 4 w zaopasie koniec z koncem mieszkamy w europie tak wiec jakis kontakt nawet w jakiesc knajpie znajdziesz aby sie podladowac A jesli chodzi o wyprawy w nieznane to nawset w takich indiach maja prad wiec nie jest tak zle Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:00, 11 Lut 2008    Temat postu:

Marek72 napisał:
Ja mialem na mysli akumulatorki R6 o pojemnosci 2500 nie chodzilo mi o takie akumulatory z cizarowek. I mysle ze bym je jakos uniosl no moze wczesniej bym potrenowal . I mialem na mysli aby wziasc 4 w zaopasie koniec z koncem mieszkamy w europie tak wiec jakis kontakt nawet w jakiesc knajpie znajdziesz aby sie podladowac A jesli chodzi o wyprawy w nieznane to nawset w takich indiach maja prad wiec nie jest tak zle Wink


Może inaczej. Rozumiem, czemu Olka pyta o ten zegarek. Po prostu na wyprawie liczy się każdy gram, więc zabieranie sporej wielkości urządzenia jest tylko dodatkowym obciążeniem. Druga sprawa: podładowanie w knajpie miałoby sens, gdybyś chciał tam spędzić kilka godzin. Zazwyczaj jednak zależy ci na czasie, żeby dotrzeć do celu wyprawy, więc siedzenie w knajpie to po prostu strata czasu. Można oczywiście podładować wieczorem w schronisku, ale na poważniejszych wyprawach nocuje się często w prostych schronach górskich, gdzie jest tylko wyro i kilka kocy. Stąd kupowanie urządzenia, które nie jest w stanie wytrzymać na jednym ładowaniu kilku dni jest z mojego punktu widzenia nonsensem. Jest tylko jedna nadzieja, gdzieś przeczytałem, że testują urządzenie - ładowarkę - która ładuje małe przenośne urządzenia wykorzystując pracę mięśni maszerującego człowieka. Na razie urządzenie jest zbyt ciężkie (waży ok. 1 kilograma), ale pewnie przed wprowadzeniem na rynek zostanie udoskonalone. To byłoby jakieś wyjście w dziczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek72
Owczarek podhalański



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:18, 11 Lut 2008    Temat postu:

Nie no czlowieku nie oslabiaj mnie. Czas pracy garmina 60SCX jest o ile dobrze pamietam 20 godzin wiec ja poniewaz zawsze te prognozy sa zawyzone daje 1 do 1.5 dnia pracy na 2 akumulatorkach. Jesli wiec zabierzesz 6 akumulatorkow kazdy wazy okolo 5 gram co w sumie daje na pare 10 to nie mow ze Cie to obciazy. Po 2 urzadzenie jest duze nie wiem co przez to rozumiesz jest poprostu rozmiaru komorki i tyle na stronie mozna poczytac ile wazy tez nie sa to jakies wielkie cizary. Z tym urzadzeniem do ladowania praca ludzkich miesni to troche mnie smiech ogarnol to nie chcesz poniesc 6 akumulatorkow a bedziesz cos sobie wiazal do nog kurde niezle. Ogolnie jest tak ze dawniej byly GPS nie mapowe teraz sa mapowe wiec powiedz mi prosze po co sie ladowac na niemapowy GPS w zegarku zapewne o slabej czulosci tego nie wiem. Piotrus jak zwykle dorobiles cala filozofie do swojego skapstwa a ja Ci powiem jeszcze raz ze GPS outdoorowe to napewno urzadzenia z duza przyszloscia ja w zasadzie niewyobrazam sobie wypraw w glusze bez gps to tak jakbys dawniej zapuscil sie w glusze bez mapy i kompasu i bez strzelby. Ja mam Garminke Vista i wszedzie z nia chodze i wiele juz razy powiedziala mi jak dotrzec do domu. Krotko mowiac polecam Ci zakup chociaz wiem ze po wydaniu takiej kwoty bedziesz psioczyl na to urzadzenie ile wlezie ale w czasie mgly w nieznanym terenie napewno docenil bys jego wszechstronne mozliwosci ktore intensywnie eksploruje Smile. Troche tez dziwie sie ze masz takie zdanie o GPS przeciez one sa tez masowo wykorzystywane w wyprawach gorskich i trekkingowych. O platnych mapach do garmina nie bede Ci pisal bo pewnie bys zorganizowal jakas manifestacje przed ich siedziba w stylu "garmin dla mas za darmo"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:27, 11 Lut 2008    Temat postu:

Mówię Ci Marek zabierz większą ilość sprzętu do plecaka to zobaczysz o czym mówię, bo na razie chodzisz rekreacyjnie, z miejskim plecaczkiem, na prostych trasach, w niskich górach. Urządzenie ładujące z ruchu mięśni zapewne udoskonalą. Poza tym jakoś dziwnie rozumujesz. Ono ma być wszechstronne. Można nim podładować komórkę, GPS-a, latarkę, a nawet laptopa. Zastnowiłeś się ile trzeba by zabrać kompletów baterii, żeby obsłużyć te wszystkie urządzenia i kto miałby to wszystko nieść?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek72
Owczarek podhalański



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:34, 11 Lut 2008    Temat postu:

Piotrus ja rozumuje swietnie. Komorke biore ale wylaczam bo po co mi gadac w gorach. Chcesz brac laptopa a ja sie zapytam a po co czyzbys sie nie mogl oderwac od swoicjh gierek no daj spokoj. GPS way 200 gram * baterie niech wazy 250 czlowieku co to jest poprostu nie wymyslaj i nie gadaj mi o ladowaniu baterii do laptopa praca ludzkich miesni to ja mam isc w gory dla doznac krajoznawczych lub sportoeych czy robic za elektrownie na szlaku. Piotrus ja Ci mowie wez sobie tego GPS na raty bedziesz zadowolony zreszta inni co uzywaja gps na tym forum watpie aby zanegowali jego przydatnosc w terenie ale moze ktos jeszcze zaneguje oprocz Ciebie hehe
A poza tym poczujesz sie z nim bezpieczniej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:04, 11 Lut 2008    Temat postu:

Marek72 napisał:
Piotrus ja rozumuje swietnie. Komorke biore ale wylaczam bo po co mi gadac w gorach.


Błąd. Poważny błąd. W razie wypadku jesteś ugotowany.

Marek72 napisał:
Chcesz brac laptopa a ja sie zapytam a po co czyzbys sie nie mogl oderwac od swoicjh gierek no daj spokoj.


Mówię o zastosowaniach urządzenia, a nie że ja akurat miałbym brać laptopa. Piszesz troszkę demagogicznie. Przecież wiesz o co chodzi.

Marek72 napisał:
nie wymyslaj i nie gadaj mi o ladowaniu baterii do laptopa praca ludzkich miesni to ja mam isc w gory dla doznac krajoznawczych lub sportoeych czy robic za elektrownie na szlaku


Bzdura. Ideą urządzenia jest, żeby działało jak najmniejszym wysiłkiem. To nie jest noszenie kamieni. To jest wykorzystanie energii, która i tak uległaby rozproszeniu, a Ty zapewne myślisz, że to miałoby być coś podobnego do pedałowania na rowerze lub kręcenia korbą w młynku. Szkoda, że nie mogę znaleźć linku do tego artykułu, bo tam jest to bliżej wyjaśnione (cała fizyka tego urządzenia).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez piotr dnia Pon 17:06, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek72
Owczarek podhalański



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:12, 11 Lut 2008    Temat postu:

O komorce napisalem ze ja wylaczam a nie ze jej nie biore. Poza tym w gorach istnieje cos takiego jak namierzanie komorki jak jest wlaczona nie wiem czy to dziala u nas i topr z tego korzysta ale jest to namierzanie obarczone duzym bledem Wiec podanie do Toprowca wspolrzednych geograficznych lokalizuje Cie do okolo 4 m i do kolo 20 m w bardzo zlych warunkach odnbioru oczywiscie bywa i tak ze nie masz sygnalu nie mozna miec wszystkeigo hehe ale mysle ze w takich sytuacjach tez i komorka bedzie milczala jak grob. Poprostu wlasnie jestes zbyt demagogiczny w tych postach a podciaganie trekkingu pod wysokogorski sport wyczynowy pozbawilo Cie trzezwej oceny tego urzadzenia ja nie mowilem ze jest idealne takiego urzadzenia nie ma ale zajebiscie ulatwia zycie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:28, 11 Lut 2008    Temat postu:

Marek72 napisał:
O komorce napisalem ze ja wylaczam a nie ze jej nie biore. Poza tym w gorach istnieje cos takiego jak namierzanie komorki jak jest wlaczona nie wiem czy to dziala u nas i topr z tego korzysta ale jest to namierzanie obarczone duzym bledem Wiec podanie do Toprowca wspolrzednych geograficznych lokalizuje Cie do okolo 4 m i do kolo 20 m w bardzo zlych warunkach odnbioru oczywiscie bywa i tak ze nie masz sygnalu nie mozna miec wszystkeigo hehe ale mysle ze w takich sytuacjach tez i komorka bedzie milczala jak grob. Poprostu wlasnie jestes zbyt demagogiczny w tych postach a podciaganie trekkingu pod wysokogorski sport wyczynowy pozbawilo Cie trzezwej oceny tego urzadzenia ja nie mowilem ze jest idealne takiego urzadzenia nie ma ale zajebiscie ulatwia zycie


Sorki Marek, ale uważam że błedem jest właśnie wyłączanie (nie pisałem o zabieraniu, bo skoro ją mam to jest to dla mnie oczywiste, że ją zabieram). Zresztą wyręczyłeś mnie, bo sam sobie odpowiedziałeś na pytanie dlaczego nie należy wyłączać. Poza tym numer 112 działa nawet wtedy, gdy w komórce nie ma włożonej karty SIM, stąd wnioskuję, że wystarczy złapać jakąkolwiek sieć, nie koniecznie macierzystą, żeby wezwać pomoc.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez piotr dnia Pon 17:30, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek72
Owczarek podhalański



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:54, 11 Lut 2008    Temat postu:

No dobrze ale po co mam ja miec caly czas wlaczona tego nie wiem
Z ta pomoca masz racje nie wiem jak to sie ma w innych sieciach ale pewnie tak samo
bo to telefon alarmowy. Jak bede potrzebowal pomocy to ja wlacze i juz. Ja rozpatruje nie jakies ekstremalne wspinanie kiedy jak zlece to moze nie bede mial czym ja wlaczyc tylko spacer w sandalkach na gasienicowa . Ale jesli chodzi o wspinanie sie w terenie nieznanym czy wogle w nim przebywanie to upieram sie ze GPS jest super


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:17, 11 Lut 2008    Temat postu:

Marek72 napisał:
No dobrze ale po co mam ja miec caly czas wlaczona tego nie wiem
Z ta pomoca masz racje nie wiem jak to sie ma w innych sieciach ale pewnie tak samo
bo to telefon alarmowy. Jak bede potrzebowal pomocy to ja wlacze i juz
.

Moze być za późno na włączenie kiedy liczy się każda minuta. Chociaż uważam, że generalnie najważniejsze jest chodzenie z głową.

Marek72 napisał:
Ja rozpatruje nie jakies ekstremalne wspinanie kiedy jak zlece to moze nie bede mial czym ja wlaczyc tylko spacer w sandalkach na gasienicowa. Ale jesli chodzi o wspinanie sie w terenie nieznanym czy wogle w nim przebywanie to upieram sie ze GPS jest super


Czasem trzeba wezwać pomoc dla kogoś innego. Co do GPS-u to Ok. Zobacze kiedyś jak to cudo działa. Na razie mam tyle wydatków, że trochę szkoda mi szmalcu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marek72
Owczarek podhalański



Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:20, 11 Lut 2008    Temat postu:

Bravo wlasnie to chcialem uslyszec ze go wyprubujesz a nie ze jest do niczego chociaz go jeszcze nie uzywales

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heathen
Gazda



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:44, 11 Lut 2008    Temat postu:

piotr napisał:
Jest tylko jedna nadzieja, gdzieś przeczytałem, że testują urządzenie - ładowarkę - która ładuje małe przenośne urządzenia wykorzystując pracę mięśni maszerującego człowieka. Na razie urządzenie jest zbyt ciężkie (waży ok. 1 kilograma), ale pewnie przed wprowadzeniem na rynek zostanie udoskonalone. To byłoby jakieś wyjście w dziczy.

Jest jeszcze Brunton Solar Array, sprawdzony choc nie tani. Kosztuje zaleznie od mocy od US $300 do US $500, ale laduje przez swiatlo. Tu jest opis przez usatysfakcjonowanego uzytkownika, ktory przetestowal to na Kilimandzaro: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna -> Ekwipunek Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 4 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin