|
"FORUM O GÓRACH" Forum na którym rozmawiamy na górskie tematy;) Data powstania Forum 13.06.2007
|
Kijki,raki,czekan,STUPTUTY
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lilith
Gazda
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:37, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Znajomy mnie się pytał czy takie "coś" jest dobre na te trasy. Na raki nie chce wydawać pieniędzy (jedzie tylko na 3-4 dni). |
Jeżeli ten znajomy decyduje się na wyjazd w zimie proponuje mu jednak zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt, chyba, że planuje te parę dni spędzić gdzieś na kwaterze . Zima to zima, zwłaszcza w górach nie ma żartów i to nie zabawa w lepienie bałwana. Jeżeli nie kupi moze wypożyczyć, ...,
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dawid
Owczarek podhalański
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:26, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Jeżeli nie kupi moze wypożyczyć, ..., |
gdzie i za ile
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
Gazda
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:28, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Znajdziesz wiele punktów w stolicy Tatr, jednak licząd cenę i kaucję za wypożyczenie np. na kilka dni nie kalkuluje się, to samo - nawet lepiej kupić .
Jednak na równi ze sprzętem idzie tu rozsądek, nie ma ceny i nigdzie go nie kupisz.Tatry latem są niebezpieczne, nie wspomnę o zimie, gdzie niekiedy nawet porusznie się niewinnymi dolinkami jest niebezpieczne.
Umiejetność zachowania się w skrajnie trudnych sytuacjach, orientacja, sprzęt i umiejętność posługiwania ....warunki armosferyczne, ...
Szkoda, żę Olka nie wpada, napewno jej rady są na wagę złota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Gazda
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:14, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ludzie! Przecież raki to nie jest jakiś kosmiczny wydatek. Widziałem już całkiem przyzwoite koszykowe za 200 zł. I takie (ewentualnie paskowe, o których piszę poniżej) naprawdę warto kupić, a nie bawić się w jakieś automatyczne bajery za 500 zł i więcej. Ktoś tu napisał, że chodzi po Tatrach tylko w lecie i nie potrzebuje. Z całym szacunkiem, ale czy na pewno zna Tatry? Ja już widziałem śnieg (duży śnieg) w Tatrach w połowie czerwca, nie mówiąc już o zjawiskach takich jak oblodzenia, gradobicia itp. Tak że raki - wbrew pozorom - mogą się przydać w Tatrach (o Alpach nie wspominam, bo to przecież oczywiste) o każdej porze roku. Jeszcze jedna rada odnośnie raków. Ja mam raki paskowe. I szczerze mówiąc nie polecam takiego sprzetu (dzisiaj kupiłbym koszykowe), bo zanim się nauczyłem je dobrze zakładać minęło kilka dobrych wypraw (a ile razy przeklinałem gmerając zlodzonymi paskami podczas ich poprawiania to już nawet nie zliczę ). Kije jak najbardziej polecam. Przydają się bardzo, zwłaszcza przy stromych zejściach po śliskich zboczach. Nieraz mnie uratowały przed klap-pupką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek72
Owczarek podhalański
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:16, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
E tam czerwiec to jeszcze nie latao. Ja jezdzilem tyle w te Tary ze ogolnie mozna powiedziec tak ze w lipcu i sierpniu to raczej sniegu nie ma no moze lezyw jakis ocienionych miejscach. Za to bardzo czesto pierwszy snieg pojawial sie na poczatku wrzesnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek72
Owczarek podhalański
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:18, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kijki sie faktycznie przydaja. Raz w Tarach widzialem w Lejowej faceta z drewnianym kosturem ale szczerze powiem nie wiem czy to byla pomoc czy jakas pokuta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Owczarek podhalański
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:13, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
dzisiaj kupiłbym koszykowe |
A pasuja na każde buty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Gazda
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:43, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dawid napisał: |
Cytat: |
dzisiaj kupiłbym koszykowe |
A pasuja na każde buty |
Nie wiem, czy na każde. Generalnie jak chcesz kupić raki to bierzesz przynajmniej jednego buta ze sobą do sklepu i sprawdzasz czy pasują (czy da się je wcisnąć na buta, bo powinny dość ściśle przylegać). Wiem, bo sam zrobiłem kiedyś głupio i nie zabrałem buta ze sobą. Dopasować dopasowałem, ale sporo się nad tym namęczyłem (musiałem trochę spiłować taki boczny gruzeł podeszwy, a przy wibramie nie jest to proste).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Gazda
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:49, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A skoro już mowa o rakach to dopasować należy je w domu (chodzi mi o regulację długości i takie tam), bo potem w górach, w warunkach polowych, na mrozie i śniegu, zrobienie czegoś takiego to już wielka sztuka i najczęściej kończy się tym, co stało się u mojego brata, czyli spadaniem raka z buta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Owczarek podhalański
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:26, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Raki paskowe dobrze trzymają się buta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Gazda
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:06, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dobrze założysz to będą się trzymać. Moje w każdym razie (mam takie proste, bodajrze firmy Camp) się trzymają. Tylko jak już napisałem założenie ich jest dość trudne. Kolega Tomek ma koszykowe i ich założenie trwa może pół minuty, a ja się biedzę zwykle kilka minut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Owczarek podhalański
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:30, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
heathen napisał: |
Tym ktorzy szanuja kolana kijki sie przydadza, szczegolnie przy zejsciach. Pomagaja rowniez w utrzymaniu rownowagi w sliskim lub sypkim terenie |
I wterenie "waskim" np na wąsiej przęłęczy.
Cytat: |
Z doswiadczenia, kijki pozwalaja rowniez na bardziej rytmiczny i przez to szybszy marsz pod gore
W zeszlym roku przyjaciel przy zejsciu do Kuznic z Kasprowego nabawil sie dotkliwego bolu kolan. Pozyczylem mu swoje kijki. Byl zdumiony jaka roznice sprawily. |
Ogólnie to podpisuję się czterema łapkami pod tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Owczarek podhalański
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:42, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Co do raków to w większosci zgadzam sie z Piotrem, lepiej chyba zakupić raki z koszyczkiem, a jak ktos ma buty do półautomatów to półautomaty są rewelacyjne.
Nawet jak się automat z tyłu wypnie to zawsze pasek z koszykiem trzyma, przynajmniej do momentu poprawienia.
Nie zgadzam się jedyie z tym, ze raki nie są wielkim wydatkiem-to indywidualna sprawa...mi się wydaje, ze 500zł to sporo.Ale tak jak mówię to już zupełnie inna kwestia.
Do sprzętu zimowego dodaj sobie Dawid jeszcze stuptuty, kalesony, koszulkę z gługim rekawem, polar setkę, polar 200, czapkę (moze byś komin) , dwie pary rękawiczek, termos, gogle (okulary), krem z filtrem.
Z dwie pray skarpet na nogi (pamiętaj zeby buty zimwe były większe o jakieś 1,5 numera!!!
Pozdrówka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Owczarek podhalański
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:45, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
polar setkę, polar 200 |
Na zmiane czy dwa naraz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dawid dnia Pią 16:48, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olka
Owczarek podhalański
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:57, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To zależy od temp. Ale dobrze jest mieć oba przy sobie.
Zwykle robie tak: wychodząć rano zawsze mam 100 pod 200.
A jak robi się cieplej chowam 200 do plecaka.
Ale warto mieć bo nigdy nie wiesz na 100% ile Ci przyjdzie być w górach i jak się zmieni pogoda.
Generalnie zimą ja osobiscie zakładam:
-koszuklę z długim rękawem
-100
-200
-anorak
-czapkę (przepaskę)
-rękawiczki (drugie w pogotowiu bo rękawicziczki to jest takie zło co się łatwo gubi, łatwo przemacza)
- spodnie wewnętrzne (getry, kalesony)
-spodnie wodoszczelne zewnętrzne
-stuptuty
-dwie, trzy pary skarpet (zależy od temp)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|