| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
heathen
Gazda
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pią 3:34, 10 Sie 2007 Temat postu: Lassen 2006 |
|
|
Ta relacja jest ciut starsza, z pazdziernika zeszlego roku. Jak wspominalem wczesniej, to z "innych gor". [link widoczny dla zalogowanych]. Zdjecia dorzuce do Fotografii za troszke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Lilith
Gazda
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 7:24, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Laty sniegu i popekanego lodu na szlaku sa ledwo widoczne. Przez burze czesc drogi zmienila sie w plynace strumienie, i pare lak zostalo zalanych po kolana, ale poprzewracane drzewa i glazy zapewniaja latwe przejscie sucha noga. |
Czytając opis odnoszę wrażenie, że musiało to być emocjonujące przeżycie.
| Cytat: |
| Prawie nikogo nie ma na szlaku |
......czyli wokół tylko piekne "dzikie" widoki........
| Cytat: |
| wymagac mniej wysilku niz naprawde |
Naprawdę to i tak podejrzewam, że i tak trzeba było trochę wysiłku:
| Cytat: |
| Marsz wymaga wysilku i uwagi bo wiatr probuje cie przewrocic, co nie jest zbyt trudne biorac pod uwage lod pod nogami |
Relacja piekna jak cała wyprawa. Pozazdrościć tylko ciekawej przygody i super widoków 
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tatromaniaczka
Gazda
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok.Łodzi
|
| Wysłany: Pią 11:27, 10 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Super 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olka
Owczarek podhalański
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 23:30, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Twoje fotki z tego wypadu są rewelacyjne, mają klimat.
Spojrzałam sobie w google na Lassen, w kolorze przypomina nasze Szczyrbskie - bajeczne
Tyle,ze wysokość znacznie wyższa.
Po przejsciu Glacial North wchodzimy na krawedz otwarta na uderzenia wscieklego, 60-70 kmh, mroznego wiatru. Cala droge w gore zakosy sa chlostane wichrem z tylko kilkoma miejscami w ktorych mozna sie ukryc. Moja zimowa przepaska na glowe z nausznikami utrzymuje moje okulary sloneczne. Marsz wymaga wysilku i uwagi bo wiatr probuje cie przewrocic, co nie jest zbyt trudne biorac pod uwage lod pod nogami. Dobre kijki trekkingowe w ostrymi widiami pomagaja utrzymywac balans. Raki tez by nie przeszkadzaly, ale kijki wystarcza.
Warunki miałeś zacne 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
