Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna "FORUM O GÓRACH"
Forum na którym rozmawiamy na górskie tematy;) Data powstania Forum 13.06.2007
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Orla w pigułce: Granaty-Żleb Kulczyńskiego 2009

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna -> Nasze wspomnienia,relacje i plany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:48, 05 Cze 2009    Temat postu: Orla w pigułce: Granaty-Żleb Kulczyńskiego 2009

Witajcie! Tu macie link do ostatniej mojej relacji z majowego wypadu w Tatry:
[link widoczny dla zalogowanych]
Serdecznie dziękuję Tomkowi za miłe towarzystwo na szlaku oraz Markowi za umieszczenie moich "wypocin" na stronie internetowej. Wszelkie uwagi i komentarze są miło widziane Wink. Przy okazji przypominam, że na naszej stronie jest dostępna lista mailingowa dla powiadamiania Was o wszelkich nowościach:
[link widoczny dla zalogowanych]
Serdecznie zapraszam do wpisywania swoich adresów e-mail na tę listę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heathen
Gazda



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:09, 05 Cze 2009    Temat postu:

Piotr, jak zawsze swietne zdjecia i swietna wyprawa. Widze ze plusem wybierania sie w maju jest malo ludzi na szlaku. Z drugiej strony nie wiem czy chcialbym lez na Orla w sniegu. Oblodzone skaly... daleko w dol... hm... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:11, 05 Cze 2009    Temat postu:

heathen napisał:
Widze ze plusem wybierania sie w maju jest malo ludzi na szlaku. Z drugiej strony nie wiem czy chcialbym lez na Orla w sniegu. Oblodzone skaly... daleko w dol... hm... Wink


Ludzi było rzeczywiście mało. W lipcu i sierpniu tam iść to samobójstwo. Miałem kiedyś próbkę, tyle że na Świnicy: zatory, durnowate komentarze w stylu: "pospieszyć się, nie robić zdjęć, bo my tu czekamy..." Masakra Evil or Very Mad. Na szczęście śnieg był tylko w żlebach i miejscami na szlaku do Granatów. Na samej grani było suchusieńko Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heathen
Gazda



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:23, 05 Cze 2009    Temat postu:

piotr napisał:
W lipcu i sierpniu tam iść to samobójstwo. Miałem kiedyś próbkę, tyle że na Świnicy: zatory

Z mojej ostatniej wizyty na Zawracie we wrzesniu 2006 pamietam ze na lancuchach trzeba bylo czekac po 45 minut az przechodzily grupy. Te tlumy byly mimo kiepskiej, mglistej pogody i wilgotnej skaly. Komentarzy z obu stron nie musze Ci powtarzac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Gazda



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:11, 06 Cze 2009    Temat postu:

O rety! Po takich Twoich gorączkowych zapowiedziach myślałam, że będę czytać relację i oglądać zdjęcia jak nową drogę na Zamarłej robisz, a Ty tutaj o Granatach? Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Czuje się lekko rozczarowana …nie tego się spodziewałam … rozmieniasz się na drobne, czy co? Rolling Eyes

Teraz poważnie – świetna relacja, zazdroszczę klimatu, piękne zdjęcia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lilith dnia Sob 17:25, 06 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heathen
Gazda



Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:47, 06 Cze 2009    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:50, 07 Cze 2009    Temat postu:

Lilith napisał:
myślałam, że będę czytać relację i oglądać zdjęcia jak nową drogę na Zamarłej robisz, a Ty tutaj o Granatach? Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Czuje się lekko rozczarowana …nie tego się spodziewałam … rozmieniasz się na drobne, czy co? Rolling Eyes


Zemsta jest słodka, co Wink. Ale w sumie nie dużo się pomyliłaś, bo właśnie ten weekend spędziłem może nie na Zamarłej, ale w wapiennych jurajskich skałach: jestem zmasakrowany fizycznie (i po części psychicznie) po nauce wspinaczki z dolną asekuracją, podstaw wspinaczki wielowyciągowej, zjazdów, wyciągania na bloczkach, wspinaczki po linie z prusikowaniem. Cholewka, a ja myślałem, że wspinając się na wędkę na sztucznej ściance umiem się wspinać Evil or Very Mad Evil or Very Mad.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Gazda



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:05, 14 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
Cholewka, a ja myślałem, że wspinając się na wędkę na sztucznej ściance umiem się wspinać


Widzisz, jednak życie Cię zaskakuje...ale to dziwi mnie, że dajesz się zaskoczyć..., każdy ale nie Ty... Twisted Evil

Rozwijasz się ładnie..., postępy robisz, mam tylko nadzieję, że nie rozmienisz się na takim etapie na drobne... Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dawid
Owczarek podhalański



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:21, 16 Lip 2009    Temat postu:

kilka dni temu szedłem tą samą trasą sporo śniegu pod żlebem więc schodziło się ciekawie Wink poźniej coś wrzucę

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dawid dnia Czw 13:21, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olka
Owczarek podhalański



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:17, 16 Lip 2009    Temat postu:

Lilith napisał:
Cytat:
Cholewka, a ja myślałem, że wspinając się na wędkę na sztucznej ściance umiem się wspinać


Widzisz, jednak życie Cię zaskakuje...ale to dziwi mnie, że dajesz się zaskoczyć..., każdy ale nie Ty... Twisted Evil

Rozwijasz się ładnie..., postępy robisz, mam tylko nadzieję, że nie rozmienisz się na takim etapie na drobne... Twisted Evil


Lilith a co to znaczy romienić się na drobne? Pójść w szlakiem? Rolling Eyes

Piotr gratuluję przejścia, ja Kulczyka szczerze nie lubię Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Olka dnia Czw 18:18, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Gazda



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:49, 17 Lip 2009    Temat postu:

Olka napisał:
Lilith a co to znaczy romienić się na drobne? Pójść w szlakiem? Rolling Eyes


Rozmienić się na drobne, to znaczy zrobić coś co znajduje się w najmniejszym zakątku możliwości…normalnie: odwalić „kaszanę” …iść na łatwiznę … a „urodziło” się to wszystko od Piotra, on był matką tego określenia względem mojej osoby…taka mała wojna… Myślę, ze dużo powie na ten temat …, bo po powrocie z Alp będzie płacił tylko w „grubych” … walutach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olka
Owczarek podhalański



Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:32, 17 Lip 2009    Temat postu:

Rozumiem Smile
Wasze osobiste "utarczki" Wink


Bo już myślałam, że chodząc po Karkonoszach na ten przykład albo po Garbie Łódzkim rozmieniam się na drobne Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Gazda



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:14, 18 Lip 2009    Temat postu:

Olka napisał:

Bo już myślałam, że chodząc po Karkonoszach na ten przykład albo po Garbie Łódzkim rozmieniam się na drobne Very Happy


No tak, ja rozmieniłam się na Grzesiu w Tatrach..., więc nie wiem jak Piotr zniesie - Karkonosze i Garb Łódzki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piotr
Gazda



Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:22, 23 Lip 2009    Temat postu:

Lilith powinnaś być usatysfakcjonowana - dostaliśmy tęgie baty od gór na Monte Rosa i z WIELKICH PLANÓW górskich Rolling Eyes zrobił się tylko jeden 4-tysięcznik - Piramide Vincent. Mimo wszystko nie żałuję wyjazdu, bo był on pod wieloma względami rekordowy (więcej napiszę w relacji) i wróciliśmy bardzo wzmocnieni - zgodnie z zasadą: "co cię nie zabija to cię wzmacnia". Relacje wrzucę na stronę po powrocie z Niżnych Tatr na Słowacji. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Gazda



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:52, 26 Lip 2009    Temat postu:

piotr napisał:
Lilith powinnaś być usatysfakcjonowana -


Teraz jestem, bo juz cosik wiem o Waszej wyprawie... i zazdroszczę Wam wszystkiego...tego o czym już wiem ... Dokładniej czego napiszę jak zgłebię Twoja relacje...bo mozliwe że nie wiem wszystkiego Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna -> Nasze wspomnienia,relacje i plany Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin