"FORUM O GÓRACH"
Forum na którym rozmawiamy na górskie tematy;) Data powstania Forum 13.06.2007
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum "FORUM O GÓRACH" Strona Główna
->
Nasze wspomnienia,relacje i plany
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
o górach
----------------
Tatry
Góry Polski
Góry Europy
Góry Świata
O górach ogólnie
Nasze wspomnienia,relacje i plany
Zagadki
Fotografia
Ekwipunek
Poza głównym tematem
----------------
Poza głównym tematem forum;)
Nasze pozagórskie wycieczki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
There is Nowhere
Wysłany: Czw 13:45, 30 Paź 2008
Temat postu:
Samochody? Hmm - generalnie mogą tam pojawić się tylko terenówki Straży Granicznej, GOPRu, KPNu, Meteorologów i obsługi schronisk... Dużo to i mało. Ale faktemjest, że dwa odcinki Głownego Szlaku Sudeckiego (tj. Kamieńczyk-Hala Szrenicka - Śniezne Kotły w okolicach Szklarskiej oraz Równia Pod Śnieżką -Spalona Strażnica i dalej Złotówka - Polana - Wang) nazywamy tu ceprostradami i trudno na nich szukać warunków sprzyjających samotnej refleksji...
There is Nowhere
Wysłany: Czw 13:29, 30 Paź 2008
Temat postu:
No proszę - moje górki! Mam nadzieję, że Ci się podobało! Zdjęcie trochę nie po kolei, ale spacer i tak musiał być malowniczy...
Granitowa "Kostka" na Śnieżkę leży od 1905 roku (Heathen - az tak dawno????). Kiedyś była to droga bita, potem wycieczkowa", a jeszcze później graniczna (pomiędzy Niemcami i Czechosłowacją), która prowadziła od kościółka Wang, przez Polanę (niegdyś aż 4 schroniska w tym rejonie!) , halę Złotówka (ze schroniskiem obecnie zwanym Strzechą Akademicką) do Śląskiego Domu.
Droga trawersująca Śnieżkę od strony Kotła Łomniczki to tzw. Droga Jubileuszowa - zbudowana z okazji 25-cio lecia Związku Karkonoskiego (RieseGebierge Verein- RGV) czyli lokalnej organizacji turystycznej, która powstała 1880 roku!
Warto zwrócić uwagę, że zanim powstała droga, budowa stosunkowo niewielkiej drewnianej stacji meteorologicznej (już nieistniejącej), w związku z koniecznością wnoszenia wszystkiego na plecach ścieżką którą wiedzie dziś szlak czerwony, tak pomnożyła koszty, że była to najdroższa inwestycja w Europie Środkowej pod koniec XIX wieku!
W tym miejscu funkcjonowała również najwyżej położona w Niemczech agencja pocztowa i z niej wywodzi się pierwsza w historii widokówka (1873 tok).
Co tam dalej.. ?
Brzydkie "latające talerze"- czyli obecny budynek obserwatorium meteo oraz restaurację, ujęcie wody (wcześniej wodę trzeba było kupować po czeskiej stronie) oddano do użytku w 74-tym roku, zaś inwestycja trwała tylko 5 lat (zważywszy na warunki i długośc "sezonu" budowlanego - od czerwca do października) to i tak niezwykle szybko.
Ich forma jest rzeczywiście dyskusyjna, ale badania pogody w tym miejscu są niezwykle ważne i oparte na wieloletniej i pięknej tradycji...
Olka
Wysłany: Wto 16:11, 09 Wrz 2008
Temat postu:
Faktycznie ludzi nie było dużo, moze dlatego, ze my dość wcześnie wychodziliśmy na szlaki.
Po południu jak schodziliśmy do miasta robiło się tłoczno, gwarno i mało przyjemnie.
Ta droga ze Śnieżki jest okrutna, jeżdżą nią auta i czujesz się jak na deptaku
Sam szczyt Śnieźki też rozdeptany, 3 budowle.
O ile kapliczka jest ok, ładnie wygląda to obserwatorium i ta dziwna budowlna po czeskiej stronie są szpetne.
Z pogodą szału nie było, wietrznie bardzo.No ale nie narzekam, nie padało
Lilith
Wysłany: Wto 7:48, 09 Wrz 2008
Temat postu:
Super, w końcu pogoda Was dopieściła!
heathen
Wysłany: Pon 23:54, 08 Wrz 2008
Temat postu:
Uroczo i sielankowo. Wyglada na to ze nie bylo za duzo ludzi.
Nie przypominam sobie tej drogi na sciezke takiej kostki, ale to dawno bylo.
Olka
Wysłany: Pon 23:26, 08 Wrz 2008
Temat postu: Mój pierwszy raz...z Karkonoszami
Mąż oprowadza mnie po Karpaczu, obiecywał mi to od 11 lat...grunt, ze słowa dotrzymał
Z Anulką w drodze do Śląskiego Domu
Na "Śmieszce"
W drodze ze "Śmieszki"
Zapleciona nad Małym Stawem
Maćkowym śladem
Śmieszka czyt. Snieżka
Taki sobie spacer
Słonecznik
Pielgrzymi na Pielgrzymie
Z Anulką opalanko
Gdzieś...
Z Anulą przy Samotni
Wywczasy
Strzecha i Samotnia - urokliwe miejsce
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin