Autor |
Wiadomość |
monik4a |
Wysłany: Nie 13:48, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
Serio??? Ja tam nie widziałam żadnego potoku... a szłam tamtędy dwa razy... |
|
|
trulli |
Wysłany: Sob 20:27, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
monk4a napisał: |
tam nie ma żadnego potoku. |
Potok Jaworzynka przekraczasz zawsze zaraz za Bystrą, udając się w lasy Boczania. |
|
|
monik4a |
Wysłany: Sob 13:41, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
Możliwe, w sumie to tam nie ma żadnego potoku. |
|
|
trulli |
Wysłany: Sob 13:36, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja przyzwyczaiłem się do wersji 'Jaworzynka'. No bo jeśli nazywalibyśmy ją doliną Jaworzynki, to chyba byłaby to nazwa pochodząca od płynącego dnem potoku Jaworzynka... |
|
|
monik4a |
Wysłany: Sob 13:22, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
Kurcze ja też się nad tym zastanawiałam. Bo jeszcze we wszystkich mapach jakie widziałam pisze Dolina Jaworzynka, ale słyszę jak wszyscy mówią Dolina Jaworzynki . Sama nawet tak mówię. Może obie formy są poprawne |
|
|
trulli |
Wysłany: Sob 12:29, 11 Sie 2007 Temat postu: Jak to jest z tą Jaworzynką... |
|
Ostatnio nurtuje mnie pytanie: jaka forma nazwy jest prawidłowa: Dolina Jaworzynka czy Dolina Jaworzynki? W tak szanowanych, niemal wzorowych przewodnikach Nyki jest zawsze forma Jaworzynka. Ale już na drogowskazach TPN (które nawiasem mówiąc czasy przejść czerpią z Nyki) jak byk napisane jest wszędzie Dolina Jaworzynki. To jak to z tym jest?
Dowód:
|
|
|