Autor |
Wiadomość |
Olka |
Wysłany: Sob 20:06, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
Ślicznie |
|
|
Lilith |
Wysłany: Pią 18:48, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
Cytat: |
Zgodnie z tradycja, pierwszego stycznia poszlismy na ta sama doroczna wycieczke z Mission Peak do Monument Peak. |
Zazdroszczę takiej tradycji, doskonały pomysł ( wykonanie planu pierwsza klasa ) na rozpoczęcie Nowego Roku w pięknych miejscach.
Za to widzę zimę macie tam boską ( dzieciaki kurtki pozrzucały), bez śniegu , świeci słoneczko, doskonałe warunki na wędrówki.
Zdjęcia chyba nie muszę pisać, niebiańskie, chmurki zwalaja z nóg. Niesamowite uczucie podziwiać chmury patrząc na nie z góry. |
|
|
tatromaniaczka |
Wysłany: Pią 12:06, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
śliczne widoki |
|
|
Marek72 |
Wysłany: Pią 9:40, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
Powiem tak SUPER te chmury czasami jak sie uda takie zjawisko jest w Tatrach wtedy cala kotlina zakopianska tonie w chmurach |
|
|
heathen |
Wysłany: Pią 9:07, 02 Sty 2009 Temat postu: Doroczna wycieczka noworoczna |
|
Zgodnie z tradycja, pierwszego stycznia poszlismy na ta sama doroczna wycieczke z Mission Peak do Monument Peak. Super sie tam chodzi, bo pogoda w zimie zawsze jest inna niz sie spodziewasz. Czasami jest mroz i wicher, czasami nic nie widac w chmurach, czasami jest pieknie. Dzisiaj byla kombinacja tych dwoch pozostalych. Wycieczka jest ~17km dlugosci, ~900m calkowitej zmiany elewacji. Przez pierwsze 300m w gore szlismy w gestych chmurach. Widocznosc byla ok. 20m. Tu jest jedna fotka:
Wyjscie z chmur jest niespodziewane, pogoda zmienia sie raptownie, widoki sa oszalamiajace.
Cel ciagle przed nami. Ciekawe czy ktos flage na szczycie wypatrzy.
A tu juz z bliska.
Polnocnym szlakiem nadciagaja turysci. Dzieciaki oczywiscie maja najwiecej energii.
My ruszamy dalej w droge, po jakims czasie spojrzenie wstecz.
Po dojsciu na Monument Peak, chmury pod nogami tak porazaja biela ze aparat odmawia posluszenstwa i nie chce naswietlic. Musze robic zdjecie przez swoje okulary przeciwsloneczne.
Stad juz w dol. |
|
|