Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Które schronisko wg Ciebie jest najlepsze? |
Murowaniec |
|
35% |
[ 7 ] |
Dolina Pięciu Stawów |
|
30% |
[ 6 ] |
Hotel Kalatówki |
|
10% |
[ 2 ] |
Hala Kondratowa |
|
10% |
[ 2 ] |
Roztoka |
|
5% |
[ 1 ] |
Morskie Oko |
|
5% |
[ 1 ] |
Ornak |
|
5% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 20 |
|
Autor |
Wiadomość |
MegaMoc
Owczarek podhalański
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Wto 8:40, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
monk4a napisał: |
[...] schronisko w Dolinie Chochołowskiej [...] gdzie toaleta niby kosztuje 1zł a jest cały czas otwarte i nie trza płacić [...] |
a najzabawniejsze jest to ze niektórzy jeszcze zanim złapią za klamke juz wrzucaja monete
a nie powiem, po ostatniej wizycie pod Giewontem schronisko na Chochołowskiej przypadło mi całkiem do gustu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
monik4a
Owczarek podhalański
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Wto 12:37, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
----
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez monik4a dnia Czw 22:59, 30 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MegaMoc
Owczarek podhalański
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Wto 8:59, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Kieruje do was pytanie, drodzy forumowicze
Czy mógł by ktoś z was, napisac mi jak wyglądają noclegi w schroniskach chodzi mi dokłądnie o warunki, co sie robi w takim schrosniku i co sie dzieje jak np nie ma wolnych łóżek.... nigdy nie spałem w schroniskach a teraz coraz bardziej powaznie mysle o takim wyjezdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatromaniaczka
Gazda
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok.Łodzi
|
Wysłany: Wto 16:35, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Noclegi w schroniskach są super.Najczęsciej spi sie w wieloosobowych pokojach co jest sympatyczne-jeśli są mili ludzie mozna z nimi pogadać i w ogole. Jeśli nie ma łózek to podloga-wyjątek to Murowaniec i chyba Morskie Oko dlatego warto niekiedy rezerwować miejsca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Owczarek podhalański
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:50, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Schronisko nad Morskim Okiem ma już 100 lat
Pierwszych gości przyjęło w 1908 roku. Od tego czasu nieprzerwanie przyjmuje turystów. Obecnie jest najbardziej Obleganym tatrzańskim schroniskiem – corocznie przewija się przez nie prawie milion osób. Legendarne schronisko nad Morskim Okiem świętuje setne urodziny.
Charakterystyczny drewniany budynek położony nad stawem jest jednym z symboli Tatr. – To kawał historii, z czego 63 lata to dzieje naszej rodziny – mówi Maria Łapińska, kierowniczka schroniska nad Morskim Okiem. Przyznaje, że wiele osób zazdrości jej mieszkania i pracy w tak pięknym miejscu.
Ale są i minusy takiej lokalizacji – zimy są bardzo ciężkie, bywają kłopoty z dojazdem do schroniska i zaopatrzeniem. – Jednak ja nie narzekam – zapewnia kierowniczka.
W sobotę w schronisku gościła Jego byłych i obecnych pracowników, przyjaciół z Tatrzańskiego Parku Narodowego i TOPR, a także tłum turystów – bywalców Morskiego Oka. Przy szarlotce – Największym przysmaku miejscowej kuchni – do późna w nocy opowiadano sobie historie znad słynnego tatrzańskiego stawu.
Krzysztof Cudzich, leśniczy, Który nad Morskim Okiem pracuje od 20 lat, twierdzi, że najbardziej w pamięć zapadły mu historie ze zwierzętami. – Kiedyś, gdy siadałem wieczorem z żoną do kolacji, zapukały do leśniczówki zakonnice – opowiada. – Zapytały mnie, jak długo jeszcze niedźwiedzie będą szły przed mi, bo one się spieszą na autobus na Palenicy Białczańskiej. Wyszedłem przed leśniczówkę a tam na drodze na zakonnice grzecznie czekają dwa niedźwiadki. Jak się potem okazało, już kilka Kilometrów towarzyszyły siostrom.
Turyści, jak mówią pracownicy Schroniska i Tatrzańskiego Parku Narodowego, bywają bardzo różni. – Widywałem ludzi, którzy trasę do Morskiego Oka pokonywali w klapkach, szpilkach, trampkach czy nawet boso – mówi Cudzich.
Jan Krzysztof, naczelnik TOPR, przypomina jednak, że Morskie Oko, choć prowadzi do niego wygodna, asfaltowa droga, to miejsce położone wysoko w górach. Schronisko w Morskim Oku to m.in. baza wypadowa dla taterników atakujących najtrudniejsze ściany wspinaczkowe czy turystów wybierających się na najwyższy szczyt polskich Tatr – Rysy.
Maria Łapińska chwali się, że Wśród gości schroniska był nawet papież Jan Paweł II. – To było w 1997 roku. Ojciec Święty odwiedził nas niespodziewanie, ale mimo to podejmowaliśmy go jak mogliśmy najlepiej.
Przemysław Bolechowski
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Gazda
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:57, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
tatromaniaczka napisał: |
Noclegi w schroniskach są super.Najczęsciej spi sie w wieloosobowych pokojach co jest sympatyczne-jeśli są mili ludzie mozna z nimi pogadać i w ogole. Jeśli nie ma łózek to podloga-wyjątek to Murowaniec i chyba Morskie Oko dlatego warto niekiedy rezerwować miejsca |
No cóź niestety nie zawsze są super. Pamiętam nocleg w takim pokoju w Schronisku w 5 Stawach, gdzie słuchałem "orkiestry" kilku chrapiących głosów, z których każdy prowadził swoją własną niezależną melodię Mnie osobiście nienajlepiej sypia się w schroniskach, nawet takich luksusowych jak Breslauer Hutte w Alpach (wbrew pozorom wolę już własny namiot, choć niekoniecznie jak jest zimno ). Obce miejsce plus emocje związane z planowaną następnego dnia wycieczką powodują, że mam czasem problemy z zaśnięciem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotr dnia Wto 9:09, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatromaniaczka
Gazda
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok.Łodzi
|
Wysłany: Wto 12:11, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
heh jakiegoś chrapacza to chyba za kazdym pobytem w jakimkolwiek schronisku miałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Gazda
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:12, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
tatromaniaczka napisał: |
heh jakiegoś chrapacza to chyba za kazdym pobytem w jakimkolwiek schronisku miałam |
Jeden chrapacz to jeszcze nie problem, ale cała orkiestra to już "Koszmar z ulicy wiązów"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tatromaniaczka
Gazda
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok.Łodzi
|
Wysłany: Wto 15:42, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz Piotr jeden to był minimum Nieraz bywaly duety,tria...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Gazda
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:21, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A propos głównego tematu, czyli schronisk. Najgorszym schroniskiem w jakim miałem okazję nocować było schronisko na Turbaczu. Po pierwsze fatalna kuchnia. Już do anegdoty przeszła nasza przygoda z zamówioną zupą fasolową i fasolką po bretońsku. Jak pewnie się domyślacie oba dania były niesmaczne, ale do tego jeszcze nie różniły się niczym oprócz ceny. Do tego dodajcie zimne nieprzytulne, ogromniaste gmaszysko i obraz nędzy i rozpaczy macie gotowy. Z drugiej strony bardzo przyjemne schronisko jest na Maciejowej w tychże Gorcach oraz na Kudłaczach w Beskidzie Makowskim. O Breslauer Hutte w Alpach Otztalskich znajdziecie sporo na mojej stronie. Jest drogie, ale ma bardzo dobrą kuchnię i karta dań, która może przyprawić o ból głowy niektórych naszych właścicieli schronisk. Kompletnym architektonicznym nieporozumieniem jest Śląski Dom w Tatrach Słowackich. Jak można postawić potworkowatego kloca (Słowacy nazywają takie domy "panelakami") w środku gór? Czy ktoś wie, jakie będzie po przebudowie schronisko na Markowych Szczawinach?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotr dnia Śro 9:31, 15 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
Gazda
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:15, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
No cóź niestety nie zawsze są super. Pamiętam nocleg w takim pokoju w Schronisku w 5 Stawach, gdzie słuchałem "orkiestry" kilku chrapiących głosów, z których każdy prowadził swoją własną niezależną melodię Mnie osobiście nienajlepiej sypia się w schroniskach, nawet takich luksusowych jak Breslauer Hutte w Alpach (wbrew pozorom wolę już własny namiot, choć niekoniecznie jak jest zimno ). Obce miejsce plus emocje związane z planowaną następnego dnia wycieczką powodują, że mam czasem problemy z zaśnięciem. |
No nie zartuj Piotruś, że Tobie chrapanie się nie zdarza... Wyrozumiałosci ciut...
Na problemy z zasnieciem "zasypiacza" nie preferujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Gazda
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:41, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Lilith napisał: |
No nie zartuj Piotruś, że Tobie chrapanie się nie zdarza... Wyrozumiałosci ciut... |
Podobno nie. Ale to wiedzą już na pewno tylko Ci, co ze mną sypiają Za to mam inne przywary, np. rzucanie się po łożku itd.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotr dnia Czw 9:42, 16 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marek72
Owczarek podhalański
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:26, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A to trzemu sie rzucasz robaki jakies masz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
Gazda
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:20, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Ale to wiedzą już na pewno tylko Ci, co ze mną sypiają |
Ło matko
to ile Ty ich masz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piotr
Gazda
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:45, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Lilith napisał: |
Ło matko
to ile Ty ich masz? |
Powiedzmy, że zostanie to moją słodką tajemnicą (tak jak koleżanka nie chce się przyznać, jaką górę planuje jeszcze zrobić na jesieni )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|