|
"FORUM O GÓRACH" Forum na którym rozmawiamy na górskie tematy;) Data powstania Forum 13.06.2007
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotr
Gazda
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:23, 04 Lut 2009 Temat postu: Stulecie śmierci Mieczysława Karłowicza |
|
|
Przyjaciele! Za kilka dni (8 lutego) minie 100 lat od śmierci Mieczysława Karłowicza. To postać szczególnie mi bliska: zapalony Taternik i człowiek, który przyczynił się do powstania TOPR-u, a przede wszystkim genialny kompozytor: najlepszy polski symfonik przełomu XIX i XX wieku, mistrz instrumentacji i orkiestracji, w niczym nie ustępujacy choćby R. Straussowi. Dla mnie pozostanie zawsze w pamięci jako autor cudownego "Koncertu skrzypcowego A-dur", "Odwiecznych Pieśni", "Rapsodi Litewskiej" i przede wszystkim "Stanisława i Anny Oświecimów". A wszystkich wędrujacych w kierunku Czarnego Stawu Gąsienicowego zapraszam do chwili zadumy przy kamieniu upamiętniającym Karłowicza (tym ze swastyką - ulubionym symbolem kompozytora).
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych](kompozytor)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotr dnia Czw 9:23, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lilith
Gazda
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:31, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Znany ze swych kompozycji symfonicznych, |
Nie napisano, że wcześniej go nie doceniano, uważano za odludka ,krytycznie odbierano jego twórczość, dopiero przed śmiercią zaczął być postrzegany i zauważono jego talent: "Odwieczne pieśni" , "Powracające fale".
Piotr, jesteś „wyczerpujący” dlatego dodam tylko tyle:
Cytat: |
„ Niepokojąco głuche stękniecie i natychmiast potworny huk! W powietrzu wiruje śnieżna zamieć…cały stok , począwszy od żlebu wcinającego się w grań Małego Kościelca aż do doliny porośniętej lasem , pokryty jest już pędzącym , zbrylonym śniegiem ! W górze chmura kurzawy.
Karłowicz wyciąga do przodu ręce. Niknie w strumieniach lawiny.
Grzmot przetacza się ku Żółtej Turni , odbija o ściany Granatów i zamiera dalekim echem pod Kozim Wierchem. Śnieżny pył powoli opada i znów panuje w górach niczym niezmącona cisza.(…)
Odkopane ciało Karłowicza wydźwignięto na powierzchnię śniegu. Górale poodkrywali mimo zamieci głowy. Przez chwilę stali w milczeniu.” |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
There is Nowhere
Łowiecka
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: To tu, to tam...
|
Wysłany: Wto 1:37, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
no i jeszcze.. podobno Pan Karłowicz jako pierwszy w tej części świata zatargał w góry aparat fotograficzny...
[/img]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|