"FORUM O GÓRACH"

trulli

oczywiście z pominięciem asfaltów do Morskiego Oka, bo to chyba oczywiste.
mój typ - na Czerwone Wierchy szlakiem czerwonym z Doliny Kościeliskiej

Dawid

ciemniak z doliny kościeliskiej
i dolina koscieliska

trulli

no i jeszcze podchodzenie do Pięciu Stawów przez Roztokę jakoś zawsze mi się dłuży Confused

nie mówiąc już o schodzeniu Confused

Lilith

Dla mnie nie ma szlaków w Tatrach, których nie lubię.Nawet deptając asfalt do MOKA, czuje się satysfakcję, choćby ze względu na sam fakt przebywania w Górach.
Chociaż sięgając wstecz - "podpadł mi Giewont" - ale nie ze względu na podejście czy coś tym rodzaju, dla mnie za dużo ludzi (niekoniecznie wiedzących gdzie się znajdują), i zachowanie poniektórych, co najbardziej utkwiło mi w pamięci.
zapomniałam o widokach - ładne i zostaja w sercu ....
Pozdrawiam.

tatromaniaczka

Uwazam doladnie tak samo jak malinka.LUbi każdy szlak.Ale te tłumy też mnie denerwują Very Happy

deco

Mam dobra radę na te "wasze" tłumy.. Trzeba rano wczesnie wstać i ruszyc na szlaki a wtedy każdy szlak jest pusty, cisza spokój itp.

monik4a

DOLINA CHOCHOŁOWSKA!!!

WojtekB

Podejście przez Boczań na Halę Gąsienicową... ileż można?! Wink

Dawid

ja już sie przyzwyczaiłem do tego szlaku już mnie tak nie wnerwia Smile

monik4a

Wojtek jestem tego samego zdania, tego też nie lubię. Szkoda, że wszystkie szlaki zaczynają się w jednym miejscu Razz

tatromaniaczka

Szczególnie z duzym plecakiem w 30 stopniowym upale..oj namęczyłam się rok temu-ale wystarczyło pomyśleć ze niedługo zobacze mój ulubiony widoczek czyli ten na Hale Gasienicową to lepiej było na duszy Very Happy

trulli

A ja tam jestem przyzwyczajony do Boczania. Cóż, takie wprowadzenie do wędrówek na Hali Gąsienicowej.

heathen

Nikt nie chodzi przez Jaworzynke? Wink

Dawid

ja bylem 2 razy
nie lubie tedy chodzic.

tatromaniaczka

ja byłam w tym roku-ja akurat ten szlak lubię-może dlatego ze w tym roku nie spałam w Murowańcu-bo jak 2 lata temu szlam z plecakiem to też się zmachałam Very Happy